Jesień w pełni; dni są już mocno skrócone, noce mogą być już naprawdę zimne, pojawiają się przymrozki. Nie dajcie się zwieść tej pogodzie i nie zaczynajcie jeszcze zabezpieczać roślin na zimę – muszą one zdążyć się przygotować do nadchodzących mrozów.
Ogród ozdobny
- Podlewanie nie jest już najważniejszą czynnością – dostosowujemy się do opadów deszczu (tudzież śniegu :). Podlewamy ziemię wysuszoną, ale pamiętajcie też, że ziemia musi nagromadzić wodę na zimę, aby w głębszych warstwach w trakcie zimy rośliny nie miały sucho.
- Październik jest ostatnim dzwonkiem na nawożenie jesienne (fosforowo-potasowe).
- Porządkujemy ogród – likwidujemy przekwitnięte kwiatostany, zaschnięte byliny, grabimy liście (warto zostawić kilka kupek liści dla zwierząt na zimę, np. jeży).
- Zbieramy nasiona, najlepiej zająć się tym w słoneczny i suchy dzień.
- Obserwujemy rośliny, weryfikując ich stan zdrowotny.
- Wykopujemy bulwy, kłącza, karpy i niektóre cebule. Cebule takie jak galtonia, tygrysówka i błonczatka (ismena) przechowujemy w papierowych torbach. Bulwy mieczyków należy podzielić i schować do ażurowych skrzynek. Bulwy krokosmii wielkokwiatowych chowamy wymieszane z trocinami lub torfem. Po pierwszych przymrozkach, wykopujemy bulwy begonii bulwiastej (przechowujemy w wysuszonym piasku lub torfie), a także karpy dalii i kłącza kanny. Przechowujemy w chłodnym i suchym miejscu.
- Sadzimy drzewa i krzewy ozdobne z gołym korzeniem, głównie chodzi o rośliny iglaste oraz liściaste zimozielone. Rośliny przycinamy i podlewamy. Pamiętamy o utrzymaniu stałej wilgotności po posadzeniu przez min. 2 tygodnie.
- To ostatni moment na sadzenie cebul roślin kwitnących wiosną (np. tulipany, hiacynty, szafirki, krokusy w trawniku) – dopóki ziemia nie zamarznie. Miejsce pod cebule kwiatowe należy przygotować, 2 tygodnie przed sadzeniem nawozimy (nawóz do roślin cebulowych lub kompost, nie wolno stosować obornika) i przekopujemy glebę. W tym czasie opryskujemy cebule nalewką tymiankową. Sadzimy wyschnięte cebule do ziemi także możliwe przeschniętej. Na dno dołka pod cebulę warto wysypać jakiś drenaż oraz trochę popiołu z drewna. Cebule kwiatowe sadzimy tak, aby nad daną cebulą była warstwa ziemi o grubości dwukrotnej wysokości tej cebuli (na glebach piaszczystych trzykrotnej). Po posadzeniu wyrównujemy podłoże, aby nie tworzyć zagłębień – woda musi odpływać (jest to szczególnie ważne dla lilii). Sadzimy w pogodny, suchy dzień.
- Jeżeli nie nastała jeszcze zima, to ostatni czas przesadzania i rozmnażania byliny.
- Niektóre rośliny jednoroczne (nagietek, smagliczka nadmorska, ostróżka pospolita, chaber), które wzejdą na wiosnę, możemy już teraz zasiać w gruncie.
.
Ogród użytkowy (warzywny, ziołowy, sad)
- Zbieramy ostatnie plony. Zanim zbierzemy to przygotowujemy przechowalnię do przechowywania zbiorów. Miejsce takie musi być suche i chłodne, ale zabezpieczone od mrozu (piwnica, garaż). Pomieszczenie oraz skrzynki na plony należy zdezynfekować, można to wykonać nalewką tymiankową lub roztworem sody oczyszczonej (1/2 łyżeczki na 1 l wody). Przechowalnię należy schłodzić, wywietrzyć, a w okna warto wstawić siatkę przed gryzoniami. Istotne jest również co przechowujemy, np. warzywa korzeniowe lubią większą wilgotność niż cebula i czosnek, które lubią bardzo suchą przechowalnię.
- To czas ostatnich zbiorów roślin przyprawowych. Coraz chłodniejsze noce i dni zmniejszają ich walory smakowe. Niektóre zioła możemy wykopać i zasadzić do doniczek, przenosząc je na zimę do domu, np. pietruszkę, szczypiorek, bazylię, rozmaryn czy majeranek.
- Kiedy zakończymy zbiory w warzywniku, możemy już rozpocząć prace związane ze wzbogacaniem gleby – szczegóły tutaj.
- Również w sadzie przyszedł czas nawożenia. Między krzewami i drzewami przekopujemy płytko z ziemią kompost i obornik.
- Obserwujemy rośliny pod kątem chorób i szkodników.
- Regularnie zbieramy spady spod drzew oraz likwidujemy tzw. mumie, czyli zgniłe, zaschnięte owoce.
- Najczęstsze problemy jakie możemy teraz spotkać wśród roślin użytkowych to wszelkie choroby grzybowe: zaraza ziemniaczana, mączniak rzekomy i prawdziwy, szara pleśń, brunatna zgnilizna.
- Wykonujemy jesienne opryski drzew owocowych. Jeżeli nasze drzewa owocowe w tym sezonie były chore, to na nadchodzący sezon bardzo duże znaczenie będzie miało wykonanie jesiennych oprysków ochronnych – pamiętajcie, starajcie się walczyć możliwie ekologicznymi preparatami.
- Zastosowane do tej pory na pniu opaski z papieru falistego, do wyłapywania szkodników, ściągamy i palimy.
- Na gałęziach drzew owocowych mogą pojawić się teraz różne choroby. Należy wyciąć chore części, aż do zdrowej tkanki, najlepiej z 10-20 cm zapasem i zabezpieczyć maścią ogrodniczą. Odcięte gałęzie najlepiej spalić. Jeżeli na gałęziach pojawiły się bulwiaste narośla, jest to zapewne rak drzewa owocowego. W przypadku kiedy część gałęzi obumarła i pojawiły się na nich malutkie, czerwone pęcherzyki, mamy do czynienia z czerwoną gruzełkowatością.
- Teraz mamy świetny czas na sadzenie drzew i krzewów owocowych z gołym korzeniem. Możemy to wykonywać do momentu zamarznięcia ziemi. Po posadzeniu mocno podlewamy, NIE przycinamy (dopiero wiosną). Wykonujemy z ziemi kopczyk chroniący korzenie oraz miejsce szczepienia przed zimnem. Wybierajmy drzewa szczepione na podkładach karłowych – zajmują mało miejsca, szybciej zaczynają owocować, owoce zbieramy bez korzystania z drabiny.
- Do gruntu sadzimy cebulę dymkę oraz siejemy rośliny ozime, np. szpinak, burak liściowy, roszponka. Wysiane jesienią dadzą wczesnowiosenny zbiór.
- W donicach w domu siejemy pietruszkę i seler, które na parapetach zapewnią nam witaminy zimą.
- Powoli możemy myśleć o pędzeniu warzyw i wykopujemy warzywa na to przeznaczone. To doskonały sposób na świeże warzywa własnej produkcji zimą. Pędzenie warzyw polega na pobudzeniu do ponownego wzrostu rośliny, przy wykorzystaniu jej zapasowych substancji odżywczych, skumulowanych w organach spichrzowych jak cebule, korzenie. Warzywa pędzić możemy w domu, szklarni, tunelu czy pomieszczeniu gospodarczym, przy ograniczonym świetle, co czyni ten proces doskonałym do wykorzystania w okresie zimowym. W ten sposób możemy wykorzystać cebulę (na szczypior), cebulę szalotkę (na szczypiorek), korzeń pietruszki (na natkę), korzeń selera czy cykorii.
- Nie zapominajmy o drogocennych kiełkach.
.
.
Trawnik
- Regularnie grabimy liście (warto w ogrodzie zostawić kilka kupek liści dla zwierząt na zimę).
- Odchwaszczamy dokładnie przed zimą.
- W suche okresy podlewamy.
- Październik jest ostatnim dzwonkiem na nawożenie jesienne (fosforowo-potasowe).
- Na przełomie października i listopada wykonujemy ostatnie koszenie.
- Co 3-4 lata należy odnowić trawnik. Polega to na odchwaszczeniu, aeracji lub wertykulacji (w zależności od stanu), piaskowaniu, nawiezieniu nowej ziemi (którą po rozprowadzeniu należy wyrównać i zwałować), dosianiu braków. Warstwa nowej ziemi ma być nieznaczna, głównie ma za zadanie zniwelować nierówności powstałe w czasie.
Oczko wodne
- Porządkujemy na zimę – usuwamy zaschnięte kwiatostany i liście, czyścimy powierzchnie wody (jesienią wiatr regularnie coś znosi nad wodę – głównie liście).
- To już ostatni dzwonek na odłowienie egzotycznych ryb i przeniesienie ich do akwarium na zimę.
- Przenosimy do akwarium również egzotyczne rośliny (np. hiacynty wodne, topiany).